Kłoczew

Z Kłoczewem nierozerwalnie związana jest historia rodu Kłoczewskich zwanych też Kłoczewskimi herbu Rawicz. Pierwszym znanym przedstawicielem tego rodu był Waśko z Kłoczewa żyjący w pierwszej połowie XV wieku, jego żoną była Anna. Mieli dwóch synów: Wincentego i Piotra. Kroniki sądowe informują, że w 1443 roku dwaj bracia Wincenty i Piotr podzielili dobra odziedziczone po ojcu. Data 1443 jest pierwszą pisaną wzmianką o tej miejscowości.

Nazwa Kłoczew wywodzi się od staropolskiego imienia „Kłocz”.

Synem lub wnukiem jednego w wyżej wymienionych  braci z Kłoczewa  był Jan z Kłoczewa, który w 1481 roku zabezpieczył finansowo swoją żonę Katarzynę na dobrach wsi Kłoczew dokonując odpowiedniego zapisu w pobliskim sądzie.

Spis podatkowy z 1508 roku informuje, że dziedzicem wsi był właśnie Jan z Kłoczewa. Do schedy w tej wsi występowali też jego bratankowie: Jan, Jerzy i Gabriel, z którymi Jan z Kłoczewa zawarł układ o podziale ziem. Wieś zapewne w tym czasie była podzielona między kilku rycerzy z tego rodu. Nie dla wszystkich starczyło ziemi w rodzinnej wsi i część z nich wyjechała w inne strony.

Niedługo po 1508 roku zmarł Jan z Kłoczewa, a wdowa po nim Katarzyna kupiła od jednej z córek bratanków męża jej dział w tej wsi i rządziła przez jakiś czas samodzielnie.  Jan z Kłoczewa i jego żona Katarzyna pozostawili kilku synów: Jana, Mikołaja i Marcina.  W tamtych czasach często stosowano zasadę, że ojcowiznę dziedziczył najmłodszy z synów, tak było i tym razem. Dziedzicem Kłoczewa po śmierci matki został Marcin Kłoczewski.

Niewiele wiadomo o Marcinie Kłoczewskim, ale można  przypuszczać, że był bogatym i nowoczesnym szlachcicem skoro posłał  synów: Piotra i Mikołaja na studia do Niemiec i do Padwy we Włoszech.       Z  osobą Marcina Kłoczewskiego należy wiązać powstanie parafii katolickiej w Kłoczewie, która pierwotnie powstała dnia 15 II 1559 roku. Marcin Kłoczewski zdołał kupić (lub założył) wiele wsi w tej okolicy, zmarł w 1561 roku a jego potomkami byli wspomniany już Piotr i Mikołaj.

Piotr Kłoczewski, około 1564 roku, objął ziemie odziedziczone po ojcu, czyli: Kłoczew, Przesmyk (Janopol), Padarz, Przykwa i Czernic. W Kłoczewie pewne niewielkie działy ziemi posiadał też niejaki Jan Brzeski a w Przykwie Andrzej Kłoczewski kuzyn Piotra. (biogram Piotra Kłoczewskiego patrz aneks).

Piotr Kłoczewski był wyznawcą kalwinizmu i zamienił drewniany kościół, wybudowany przez ojca na zbór. Jednak w 1569 roku Kłoczewski dokonał konwersji na katolicyzm ale nie zamieniono zboru na kościół katolicki a dokonano ponownej erekcji parafii , która miała miejsce w 1575 lub 1579 roku. Ponownie wybudowano drewniany kościół.

Kłoczewski posiadający liczne wsie  osiągał duże dochody ze sprzedaży zboża. W dobrych (urodzajnych) latach statki należące do Kłoczewskiego spławiały do Gdańska nawet do 75 łasztów pszenicy (do 180 ton).

Jedyna córka Piotra Kłoczewskiego, Anna była żoną Kaspra z Kuflewa Oborskiego ,zaś brat Piotra Kłoczewskiego Mikołaj był dziedzicem Ułęża,  Drążgowa i innych wsi w ziemi stężyckiej. Kłoczewscy odgrywali, więc wiodącą rolę w powiecie steżyckim.

Piotr Kłoczewski nie pozostawił męskich potomków i po jego śmierci w 1580 roku Kłoczew przeszedł na własność bocznej linii rodu Kłoczewskich. Na pewien czas odsunięto od dziedziczenia córkę Piotra Annę i jej męża Kaspra Oborskiego. Dziedzicami wsi zostali Mikołaj, Gabriel i Anzelzm synowie Andrzeja Kłoczewskiego dziedzica Przyklewa. Właśnie ich wymieniają  jako dziedziców wsi zapisku sądowe z urzędu grodzkiego w Lublinie z końca XVI wieku.

Zapewne bracia Kłoczewscy dziedziczyli w tej wsi na zasadzie dożywocia a następnie wieś przeszła na własność Oborskich. Oborscy byli blisko spokrewnieni z Leśniowolskimi z Leśnej Woli pod Warszawą (ci sami przodkowie obu rodów).

Mimo, że Kłoczewscy nie dziedziczyli już w tej okolicy to mieszkali nadal w granicach I Rzeczpospolitej. Ich potomkowie żyją do dziś. Według bazy PESEL z lat dziwiećdziesiątych w Polsce żyje obecnie około 107 osób o nazwisku Kłoczewski, głównie w dawnym bialskopodlaskim, białostockim i lubelskim. Natomiast nazwisko Kłoczowski nosi obecnie w Polsce około 20 osób z czego 5 osób w dawnym województwie lubelskim.

Na podstawie działów w rodzinie Oborskich i Leśnowolskich dziedzicem dóbr kłoczewskich w początku XVII wieku został Prokop Leśnowolski, syn Jana kasztelana czerskiego. Prokop Leśnowolski był ważną postacią w ówczesnej Polsce, miał  liczne dobra ziemskie, głównie na Podlasiu. W 1646 roku został kasztelanem podlaskim a w 1452 został wojewodą podlaskim.

Mimo, że był dziedzicem wielu dóbr nie zapomniał o Kłoczewie.  W Kłoczewie ,jeszcze w połowie XVII wieku, był drewniany kościół. Leśnowolski ufundował nowy kościół w tej wsi. Budowa tej świątyni  zasługuje na dokładny opis, ponieważ kościół ten budowano ponad 100 lat.  Około 1650 roku budowę murowanej świątyni rozpoczął Prokop Leśnowolski wraz z miejscowym proboszczem Tomaszem Augustynowiczem. Z tego okresu pochodzą mury prezbiterium oraz fundamenty nawy. Niedługo po rozpoczęciu budowy wybuchła wojna ze Szwecją a po niej wojna z Rosją i rokosz Zebrzydowskiego. Kraj był zrujnowany a Leśnowolscy pewnie nie mieli środków na budowę, więc prace przerwano.

Prokop Leśnowolski ożenił się z Barbarą z Oleśnik i miał z nią dwoje dzieci Jana Franciszka  i Dorotę.  Żona Leśnowolskiego, Barbara wcześnie zmarła i Leśnowolski ożenił się powtórnie z Katarzyną Wojnianką wdową po Kazimierzu Sapiesze. Dzięki temu małżeństwu wzbogacił się o dzierżawę starostwa niemonoickiego. Katarzyna Wojnianka z małżeństwa z Sapiehą miała córkę Annę. Prokop Leśnowolski został, więc jej ojczymem. Prokop  Leśnowolski zmarł w 1653 roku.

Córka Leśnowolskiego, Dorota wyszła za mąż za kasztelana lubelskiego Stanisława Firleja.  Syn Prokopa Leśnowolskiego, Jan Franciszek studiował w Padwie i jeszcze za życia ojca został starostą brańskim. Jan Franciszek ożenił się z córką swojej macochy z jej poprzedniego małżeństwa Anną Sapieżanką.  Jan Franciszek nie przeżył ojca i zmarł w tym samym 1653 roku, a dobra kłoczewskie  przeszły na jego syna Andrzeja Leśnowolskiego. Tymczasem wdowa po Janie Franciszku, Anna z Sapiehów  po  śmierci męża wyszła za mąż za Zygmunta Feliksa Parysa kasztelana lubelskiego.

Kłoczew i okolice ucierpiały znacznie podczas potopu szwedzkiego. Według danych za rok 1661 w dobrach Kłoczew naliczono tylko 94 domy mieszkalne.  W tym czasie wieś Kłoczew liczyła 197 mieszkańców (1664 r.) a do dóbr Kłoczew należały oprócz wsi Kłoczew, następujące wsie: Slim, Przesmyk, Przykwa, Czerniec, Kawęczyn i Padarz.

Z 1661 roku pochodzi interesujący zapis dotyczący tej wsi z „Lustracji dóbr królewskich…”,opisując wieś królewską Zadyb wspomniano, że graniczy ona z Kłoczewem miasteczkiem dziedzicznym[1]Nie ma innych źródeł dotyczących tego, że Kłoczew był miastem. Być może był to błąd lustratorów a może wieś była tak znaczna, że uważano ją potocznie za miasteczko.

W końcu XVII wieku wznowiono budowę kościoła w Kłoczewie za czasów proboszcza Jana Malewskiego.

Andrzej Leśnowolski, syn Jana Franciszka, kolejny dziedzic Kłoczewa nie ożenił się a gdy zmarł bezpotomnie około  1675 roku, matka nieżyjącego Andrzeja, Anna z Sapiehów 1-voto Leśnowolska 2-voto Parysowa przejęła siłą te dobra i przekazała swojemu nowemu mężowi Parysowi. Według rodziny Leśnowolskich stało się bezprawnie i pozwano Parysów do sądu, ponieważ uważano, że dobra kłoczewskie należą się Leśnowolskim. Sprawa ciągnęła się długie lata, podczas, których dobra te użytkowali Parysowie. Ubocznym skutkiem nierozwiązanej  sprawy własności Kłoczewa było zaniechanie rozpoczętej budowy kościoła.

Sprawa sądowa o Kłoczew skończyła się wreszcie w 1722 roku, sąd nakazał przekazanie tych dóbr Leśnowolskim. Nie było żyjących potomków Prokopa Leśnowolskiego, więc te dobra przekazano rodzinie brata Prokopa, Marcina Leśnowolskiego. Dobra kłoczewskie przeszły na potomków Anny z Leśnowolskich córki Marcina Leśnowolskiego, bratanicy Prokopa Leśnowolskiego. Anna z Lesnowolskich wyszła za mąż za Wawrzyńca Rostworowskiego chorążego kaliskiego. Potomkiem Anny z Leśnowolskich i Wawrzyńca Rostworowskiego był Jan Wiktoryn Rostworowski kasztelan wiski i podczaszy czerski dziedzic dóbr kłoczewskich od około 1735 roku.

W latach trzydziestych i czterdziestych XVIII wieku Jan Ciołkoszewicz proboszcz zastowski, samozwańczy architekt na nowo rozpoczął niedokończoną budowę kościoła, ale zmieniono pierwotne plany. Fundatorem był Jan Wiktoryn Rostworowski, z tego okresu pochodzą dwie wież od strony zachodniej. W latach pięćdziesiątych za czasów nowego proboszcza Andrzeja Sebastiana Sojewskiego dokonano kolejnej zmiany planów i znowu zaczęto prace. Wtedy to wybudowano dzwonnice i kaplicę św. Barbary. Założono wreszcie sklepienie, wybudowano ogrodzenie i wschodnią część kościoła.  Konsekracja świątyni nastąpiła dopiero w 1793 roku. W XIX i XX wieku dokonywano licznych remontów. Ostatecznie w Kłoczewie jest barokowy, murowany jednonawowy kościół. Na przełomie XVII i XVIII wieku wybudowano też szpital przy kościelny, który w końcu XVIII wieku zamieniono na plebanię.

Po śmierci Jana Wiktoryna Rostworowskiego (około 1766) dobra kłoczewskie przeszły na jego syna Konstantego Rostworowskiego, podkomorzego stężyckiego ożenionego z Anną z Cieciszewskich.

W 1787 roku w tej miejscowości mieszkało 359 osób. Była to najludniejsza wieś w okolicy.

Po Konstantym Rostworowskim dziedzicami dóbr zostali jego potomkowie: Julian, Teodora, Aniela i Felicjanna. W 1817 roku na skutek działów rodzinnych cały majątek przeszedł na Juliana Rostworowskiego, który dziedziczył tu aż do 1856 roku. W tym czasie część folwarków była dzierżawiona różnym osobom a inne folwarki zostały wyłączone z dóbr kłoczewskich.

W 1856 uszczuplone dobra kłoczewskie kupił Jan Marcinkowski. Za Marcinkowskiego nastąpiło uwłaszczenie ziemi dworskiej. W tej wsi utworzono 41 gospodarstw rolnych na 713 morgach ziemi. W 1882 roku w Kłoczewie było 37 domów a mieszkało tu 393 osoby. Tak opisano wieś w tym czasie. „Pozycja płaska (…) grunt II klasy pszenny, I-klasy żytni, łąki dobre, gospodarstwa płodozmianowe, serwituty zamienione, ogród starannie prowadzone, budynki w dobrym stanie, młyn wodny[2].

W 1864 roku Kłoczew stał się siedzibą gminy Kłoczew, której granicę w większości pokrywają się z dzisiejszymi granicami gminy.

W 1874 roku właścicielem dóbr Kłoczew zostali: Edward Szydłowski i Henryk Kiwerski. Szydłowski dziedziczył do 1880 roku, a po jego śmierci dziedziczyły jego dzieci, jednak już w 1882 roku właścicielami stali się Porazińscy. Porazińscy kupili ten majątek za 100 000 rubli dnia 12 X 1882 roku a rok późniesprzedali go  Tarnowskim. Byli to ostatni dziedzice tych dóbr, które najpóźniej w 1919 roku zostały całkowicie rozparcelowane.

W 1921 roku Kłoczew był miejscowości mającą 69 domów i 415 mieszkańców. W okresie międzywojennym Kłoczew był siedzibą gminy i ważnym ośrodkiem handlu i usług.

Na miejscu była poczta. Cieślą w Kłoczewie był A. Barański. Gorzelnia należała do Piaskowskiego. W Kłoczewie działała jadłodajnia należąca do H. Kopcia i S. Zaczka. Było tu kilka sklepów „kolonialnych” należały do: J. Kryczki, A. Kudonia, i J. Wojtasia. Kołodziejem był J. Bieńko, kowalami w Kłoczewie byli Stanisław Flisek i J. Stachurski. Działała też Spółdzielnia Mleczarska.  Młyny w tej wsi należały do: L. Czerniewskiego i F. Pieniążka.

Murarzem był S. Łysoń. Handlem nierogacizną zajmował się A. Wielgosz. Rzeźnikiem był T. Żuczek. Sklep z alkoholem posiadał Piesiewicz. Sklepy spożywcze prowadzili J. Kudoń, T. Zaczek i J. Wierucka.  Stolarzem był J. Łukasik a szewcem W. Głowacki.

Kłoczew był siedzibą gminy do II wojny światowej. Rozwój gminy Kłoczew zatrzymała II wojna światowa.


[1] „Lustracja 1661….op. cit.,  s. 173.

[2] „Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich pod red. F. Sulimierskiego, B. Chlebowskiego, W. Wawelskiego”. Tomy I-XIV. Warszawa 1880-1902, tom IV, s. 179